Witam.
O grzybku dowiedzialem sie od rodzicow, ktorzy od niedawna zaczeli go stosowac, a potem trafilem do internetu na sporo pochlebnych opinii i zaczalem sie sam zastanawiac nad jego uzywaniem. Mam jednak pewien dylemat. Moja mama twierdzi na podstawie posiadanych przez siebie informacji od znajomej ktora ja wprowadzila w ten temat, iz podczas kuracji nie wolno spozywac alkoholu. W moim przypadku jest to dosyc spory problem, poniewaz przy trybie zycia jaki prowadze raczej nierealne jest abym przez 20 dni pod rzad kazdego miesiaca praktykowal abstynencje. Jestem studentem i alkohol spozywam dosc czesto, nierzadko tez w dosc sporych ilosciach. Dlatego tez chcialem zapytac, czy rzeczywiscie spozywanie alkoholu podczas kuracji grzybkiem niesie ze soba jakies przykre konsekwencje, a jesli tak, to jakie? I czy w ogole jest sens zaczac go stsosowac przy zalozeniu, ze alkohol pic i tak bede?
|